Testujemy depilację laserową w Klinice Dr Legrand

Na depilację pach laserem Quick Light do kliniki Dr Legrand w Krakowie, wybrałam się w ciepły, przyjemny i słoneczny dzień. Mam w zwyczaju zostawianie wszystkiego „na ostatnią chwilę”. Czy to nauka do egzaminu, zrobienie zakupów, czy wyjście z domu – zawsze mam wrażenie działania w pośpiechu. Znając samą siebie, postanowiłam tej czynności nie zostawiać na ostatnią chwilę. Depilację laserową zacznę już w zimie, żeby w lecie móc cieszyć się gładkimi pachami, bez brzydkich i nieestetycznych włosków

Profesjonalna obsługa i miła atmosfera / fot. Klinika Dr Legrand

Profesjonalna obsługa i miła atmosfera / fot. Klinika Dr Legrand

Po wejściu do salonu – notabene bardzo ładnego – musiałam wypełnić kartę z danymi osobowymi, zapoznać się z przeciwskazaniami do zabiegu i złożyć kilka podpisów. Później, był czas już tylko na przyjemne. Pani Aneta powitała mnie z uśmiechem, dała czas na rozebranie się i „zawinięcie” w bardzo miękkie i komfortowe pareo, a potem opisała dokładnie metodę, której miałam się poddać. Dowiedziałam się też, że na usunięcie wszystkich włosków, potrzeba trzech do czterech zabiegów, a w czasie tym, muszę zamienić depilator na mechaniczną maszynkę do golenia. Wszystko zostało mi wytłumaczone na wygodnym fotelu przestronnego gabinetu.

Po ściągnięciu biżuterii, pani Aneta kredką zaznaczyła partie ciała, na które miała działać laserem, założyła mi na oczy okularki i pozwoliła się odprężyć. Dzięki chłodzącemu żelowi, zabieg był całkowicie bezbolesny i niewiarygodnie szybki. Jedyne co czułam to delikatne „igiełki”, które w odczuciu, nijak mają się do depilacji domowym depilatorem. Po skończonym zabiegu na pachy nałożono mi delikatny krem i była to ostatnia czynność, jakiej zostałam poddana.

Piękne wnętrza pozwalają poczuć się wspaniale / fot. Klinika Dr Legrand

Piękne wnętrza pozwalają poczuć się wspaniale / fot. Klinika Dr Legrand

Wizytę w Klinice Dr Legrand będę wspominać bardzo pozytywnie. Jako klientka czułam, że zaopiekowano się mną w bardzo profesjonalny sposób. Jedynym minusem dla mnie jest to, że na kolejną, sympatyczną wizytę, będę musiała poczekać aż 8 tygodni.

Ewa Pacut

KOMENTARZE

  1. Anna pisze:

    A ja jestem po 4 zabiegach na pachwinach ponoć minimum 6-8 . Zaznaczam ze piszemy o tej samej klinice. Co do całej reszty się zgadzam, no może jeszcze poza nałożeniem kremu po zabiegu . Nic takiego nie miało miejsca .

DODAJ KOMENTARZ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>