Szybki prysznic, długa kąpiel – niezależnie od tego, co wolisz, to rytuał, który towarzyszy codziennie każdej z nas. O ile nad tym, jaki balsam do ciała wybrać, na który peeling postawić czy jaki zapach olejku będzie komponował się z naszą skórą zastanawiamy się długo, to nad doborem kosmetyku do mycia nie głowimy się zanadto. Ładnie pachnący płyn do kąpieli opatrzony uroczą etykietą wystarczy. Błąd!

Pięknie opakowane mydełka pobudzają zmysły / fot. redakcja

Pachnące żele do mycia ciała w designerskich opakowaniach wyglądają uroczo, ale… na tym koniec. Ich skład zwykle pozostawia wiele do życzenia, a grube warstwy balsamu nie zrekompensują wysuszonej skóry. Warto zadbać o nią wieloaspektowo, zwłaszcza zimą, która nie sprzyja kondycji skóry.

Przyznam, że i ja należałam do zaślepionych kolorowymi etykietami konsumentek. Rzadko zwracałam uwagę na skład kosmetyków pielęgnacyjnych, a teraz moja skóra odpłaca się uporczywym wysuszeniem, które potęguje ujemna temperatura. Tym bardziej ucieszyłam się, gdy w moje ręce wpadły naturalne kosmetyki Enklare. Wiem, że moda na ekologiczne produkty wre, ale długo pozostawałam na nią obojętna. Podejrzewam, że wybierając się do drogerii, kupiłabym to, co zwykle, więc dobrze, że przypadek zdecydował za mnie. Pięknie zapakowane produkty trafiły do naszej redakcji, a ja nie mogłam się doczekać chwili, kiedy będę mogła je przetestować.

Enklare Natural Cosmetics to polska marka tworząca kosmetyki w zgodzie z naturą dla miłośników przyrody i pielęgnacji opartej na zdrowiu. Nie ma piękna bez zdrowia! Produkty stworzone są na podstawie unikalnych receptur ze stuprocentowo naturalnych składników. Przetestowane dermatologicznie i na bieżąco poddawane testom potwierdzającym ich jakość.

Zachęcona, urządziłam sobotnie domowe SPA stawiając na długą, relaksującą kąpiel z mydełkami Enklare o zapachu owocowego jogurtu. Jako pierwsza, w zdumienie wprawiła mnie łatwość rozprowadzania produktu po zwilżonym ciele. Mydełka doskonale się pieniły i rozprowadzały niczym olejek. Miły zapach pobudzał zmysły tak, że chciało się ten błogi relaks przeciągać w nieskończoność! Po zwykłym mydle (przypominającym raczej syntetyczną kostkę toaletową, a nie pielęgnujący kosmetyk) moja skóra zwykle była wysuszona i odczuwałam pewien niedosyt jeśli chodzi o higienę. W przypadku tych małych cudeniek od Enklare czułam się jak po wielogodzinnej kąpieli z udziałem najwyższej jakości produktów pielęgnacyjnych. Miękka, delikatna w dotyku skóra nie wymagała dodatkowej porcji balsamu. Tego nie da się opisać, to trzeba poczuć!

Wszystkim ceniącym sobie wygodną, nieskomplikowaną pielęgnację polecam produkty Enklare Natural Cosmetics. Sprawdź, jak wiele może zmienić niepozorne mydełko w twoim codziennym dbaniu o skórę i postaw na produkt prosto z natury!

Patrycja Puszczewicz