Złote Ręce Krakowa: Marta Mendel

Wybrała ten zawód dla siebie na progu dorosłego życie i odniosła sukces, którego miarą jest liczba zadowolonych klientów odwiedzających jej gabinet. Mówi:

„Naturalne piękno jest w każdej z nas. Czasem, aby je ponownie odkryć należy poszukać przyczyn problemów, znajdujących się nie tylko w niewłaściwej pielęgnacji lecz diecie, braku wypoczynku czy stresie. Wraz z moimi klientami uczymy się odnajdywać źródła i pokonywać bariery. Uczymy się, że jedynie konsekwentne działania prowadzą do oczekiwanych i wymiernych rezultatów”

Marta Mendel to doświadczona ekspertka w zakresie zdrowia stóp / fot. Andrzej Politowicz

Kim jesteś i czym się zajmujesz zawodowo?

Marta Mendel: Jestem aktywną zawodowo praktyczką w dziedzinie kosmetologii i podologii. Jestem również wykładowczynią akademicką. Prowadzę szkolenia praktyczne i teoretyczne dla dwóch firm na pograniczu dermokosmetyki.

Skąd pomysł na ten zawód/biznes?

Marta Mendel: To dojrzałość zawodowa. Pomysł na zawód zrodził się w głowie niespełna dwudziestoletniej dziewczyny. Trochę bez świadomości, trochę z ciekawości, trochę z chęci ucieczki do innego świata.
Biznes urósł w głowie sam. Z każdym następnym rokiem doświadczania zawodu kosmetologa, zrozumiałam, że to jest ten właściwy moment na dalszy rozwój. Rozwój nie tylko w aspekcie kosmetologii i podologii, ale przede wszystkim rozwój swoich cech osobowości w samodzielnym biznesie. Nie w korporacji. Biznes podejmowany w pojedynkę to nie taka prosta sprawa.

Jaką drogę przebyłaś, by dotrzeć do punktu, w którym jesteś?

Marta Mendel: No właśnie drogą doświadczania. Nauki, szkoleń, pracy… czasem bardzo ciężkiej.

W czym się specjalizujesz?

Marta Mendel: Jest to bardzo szerokie pytanie i nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Z prostej przyczyny. Traktuję swoich klientów całościowo. Teraz używa się słowa „holistycznie”. Jeśli twoje stopy źle się czują, to nie może być mowy o pięknym i zrelaksowanym wyglądzie twarzy. Wszystkie czynniki wpływają na nasz wygląd i samopoczucie. Można powiedzieć, że specjalizuję się w doborze i wykonaniu odpowiednich i rozległych terapii zabiegowych, by poprawić komfort funkcjonowania. Mój gabinet specjalizuje się w rozwiązywaniu problemów związanych z procesem starzenia, jak i dojrzewania skóry. Zajmuję się również problemami i pielęgnacją stóp i paznokci.

Co uznajesz za swój największy sukces (zawodowy i nie tylko)?

Marta Mendel: Bezsprzecznie moim sukcesem jest znakomita liczba klientów, którzy odwiedzają mój gabinet od lat. Za osobisty sukces uważam odkrycie, po co i dlaczego robię to, co robię.

Kto cię inspiruje?

Marta Mendel: Inspirują mnie moi klienci. Inspirują mnie ludzie, którzy pokazują swoim życiem ciekawość i poznanie. Dzięki temu mogę się uczyć. Wciąż doświadczać i badać. Znajdować nowe rozwiązania. Szczególnie w dziedzinie kosmetologii i podologii. Gdzie pole działanie jest jak stąd do księżyca.

marta mendel, salon divia, kosmetyka, wywiad

Marta Mendel / Divia / fot. Andrzej Politowicz

Wydarzenia, które cię zmieniły.

Marta Mendel: Rozpoczęcie własnego biznesu. Zweryfikowało moje spojrzenie na wiele spraw.

Jakie są twoje supermoce (albo w czym uważasz, że jesteś po prostu dobra)?

Marta Mendel: Uważam, że jestem dobra w diagnozowaniu. Posiadam umiejętność doboru właściwych rozwiązań dla skóry moich pacjentów.

Najlepsza rada jaką otrzymałaś i przekazałabyś dalej? (dotycząca tego czym się zajmujesz albo zawodowa albo po prostu życiowa)

Marta Mendel: Bądź sobą i rozmawiaj. Trzymaj dystans. To zmieniło moje życie.

Plany na przyszłość? W jakim kierunku chcesz się rozwijać?

Marta Mendel: Uważam, że tylko konsekwencja i wytrwałość doprowadziły mnie do miejsca, w którym jestem. Zamierzam wciąż podążać tą drogą. Konsekwentnie i pracowicie. Wciąż pogłębiam swoją wiedzę i wiem, że zarówno kosmetologia i podologia to przyszłość.

Ulubione miejsca w Krakowie (np. do jedzenia/ spotkań/ na spacer)?

Marta Mendel: W niedzielny poranek najbardziej kocham poszwendać się po placu żydowskim. Uwielbiam panujący tam kolorowy rozgardiasz.

Co daje ci daje energię, radość, chęć życia?

Marta Mendel: Możliwość tworzenia nowych rozwiązań. Możliwość nauki. Bardzo lubię też, kiedy trafiają się osoby, które chcą skorzystać z mojej wiedzy i doświadczenia. Szczególnie wtedy, kiedy uczę… (śmiech), bo nie jest to oczywiste.

Jakie twoje cechy pomagają ci w pracy i życiu, a jakie ci je utrudniają?

Marta Mendel: Pomaga mi szerokość spojrzenia. Niecierpliwi brak współpracy ze strony klienta.

Masz jakieś swoje triki/rady związane z tym, czym się zajmujesz zawodowo (albo po prostu ułatwiające życie), którymi chciałabyś się podzielić z innymi kobietami?

Marta Mendel: Nie mam magicznych trików i jednorazowych rozwiązań, które są panaceum na wszystkie problemy związane z urodą. Uważam, że jedynie konsekwencja w podejmowanych działaniach prowadzi do utrzymania zdrowia dobrego wyglądu.

Masz ulubione zabiegi, sposoby na poprawianie urody?

Marta Mendel: Ulubiony zabieg w przypadku każdego klienta, to ten, po wykonaniu którego widzę wymierne efekty.

Ciemne strony twojego zawodu?

Marta Mendel: Zawód kosmetologa nie ma ciemnych stron. To nad czym pracuję, zarówno jako nauczycielka akademicka, jak i praktyczka – to świadome podnoszenie jego rangi.

Jaka rolę spełniają kobiety w twoim życiu?

Marta Mendel: Najważniejszą. To wynika z prowadzonej przeze mnie działalności.