Oczyszczanie w koreańskim stylu, czyli testujemy produkty It’s Skin!

Z czego słyną Koreanki? Przede wszystkim my, mieszkańcy Europy nie możemy nadziwić się, jak młodo i świeżo wyglądają bez względu na wiek. Sieć podbijają zdjęcia kobiet z Korei, po których po prostu nie da się ocenić wieku. Matka czy córka? Nie wiadomo. A skoro one potrafią, to my też! Jak?

koreanki

Koreanki słyną z promiennego wyglądu / fot. Pixabay

Podpatrując ich codzienne, pielęgnacyjne rytuały. A podstawą każdego pielęgnacyjnego procederu jest oczywiście dokładne oczyszczenie twarzy. Z trudów całego dnia, makijażu, sebum. Nie wiesz od czego zacząć swoją przygodę z nowymi przyzwyczajeniami beauty? Demakijaż to dobry pierwszy krok!

Nie zdajemy sobie sprawy, ile produktów codziennie nakładamy na twarz: serum, kremy, filtry, podkłady, pudry, róże… Skóra tak naprawdę nie może wziąć oddechu. Dopiero wieczorem dajemy jej taką możliwość. Warto zatem, by demakijaż był naprawdę staranny.
Jeśli pominiemy wieczorne oczyszczanie twarzy, to pory skórne się zatkają, a stąd już krótka droga do powstawania zaskórników i wyprysków. Na twarzy zaczyna zalegać warstwa martwego naskórka, która utrudnia wnikanie składników aktywnych z dalszych etapów pielęgnacyjnych. Skóra może stać się również wysuszona, szara, pozbawiona blasku.

Zazwyczaj nie przykładałam aż tak wielkiej wagi do produktów, którymi zmywam make up. Usuwam go zawsze, starannie, nie ma sytuacji, żebym o tym zapomniała, ale produkty jakie wybieram, wybieram raczej losowo i bez troski o kondycję skóry. Byle szybko pozbyły się węgla z oka i warstw pudru. Ale tym razem było inaczej. Otrzymałam do przetestowania nowy produkt od It’s Skin: marki produkującej kosmetyki takie, jakich używają Koreanki (to ich filozofia!). To olejek Green Tea Calming Cleansing Oil do demakijażu.

it's skin

Olejek do demakijażu / fot. materiały prasowe

Co to takiego? Bardzo delikatny preparat, zawierający wyciąg z zielonej herbaty oraz ekstrakt z grejpfruta. Zmywa nie tylko makijaż, ale i wszelkie zanieczyszczenia oraz nadmiar sebum, pozostawiając twarz perfekcyjnie odświeżoną i gotową na dalszą pielęgnację. Zielona herbata znana jest z tego, że znakomicie pielęgnuje skórę, zabezpiecza ją przed przedwczesnym starzeniem się, działa antybakteryjnie oraz przeciwzapalnie. Ekstrakt z grejpfruta z kolei oczyszcza i delikatnie złuszcza skórę, dzięki czemu odzyskuje ona blask i witalność.

I jak? Rewelacja! Dotychczas po demakijażu moja twarz wyglądała jak po zawodach bokserskich: przekrwione oczy, podrażnienia, a i tak produkty kolorowe nie były dokładnie wyczyszczone, a przynajmniej takie odnosiłam wrażenie. Calming Cleansing Oil poradził sobie świetnie nawet z wodoodpornym eyelinerem i tuszem. Co więcej, skóra była w świetnej kondycji i nie wyglądała ”Jak po całym dniu”. Polecam!

PP

 

Produkty It’s Skin znajdziecie tutaj: https://beautikon.com/

KOMENTARZE

DODAJ KOMENTARZ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>