Perfekcyjny makijaż na wiosnę? Testujemy kosmetyki ARTISTRY STUDIO™ Parisian Style Edition

Jak wykonać perfekcyjny, wiosenny makijaż i odświeżyć swój look? Warto podążyć za stylem Paryżanek i zrobić to subtelnie, z klasą, ale skutecznie. Specjalnie dla Was przetestowałyśmy zestaw kosmetyków kolorowych od ARISTRY STUDIO. Gotowe na wiosenną metamorfozę?

Renata: Paleta City Of Lights z nowej serii ARTISTRY STUDIO™ Parisian Style Edition to dla moich bardzo wymagających powiek strzał w dziesiątkę. Bardzo istotne, że cienie te nie zawierają parabenów, nie uczulają, nie drażnią. W przypadku kosmetyków do makijażu wszak o efekt końcowy chodzi, tak więc zachwyca idealnie dobrana linia kolorystyczna, każdy z sześciu kolorów w paletce przyda się do stworzenia lekkiego (a jak ktoś będzie potrzebował to i bardzo wyrazistego) wiosennego looku. Błyszcza się, są bardzo dobrze napigmentowane, wyjątkowo trwałe. Makijaż zrobiony rano przed pracą bez szwanku dotrwa do popołudniowego spotkania. Można je wykorzystać do tego do czego właściwie są przeznaczone czyli do pomalowania oka, jak również do konturowania twarzy czyli do wyeksponowania tego co najlepsze.
Cena 146 zł za sześć cieni, choć niemała jest zdecydowanie adekwatna do jakości.

Paleta cienie / fot. Amway

Agna: Zdecydowanie najlepszy kolorowy kosmetyk do brwi! Nie jestem fanką „laserowo” wykrojonych brwi prosto z Instagrama. Nie podobają mi się cieniutkie, kukiełkowe łuki odrysowane od szklanki na „późną” Marlenę Dietrich lub „wczesną” Edytę Bartosiewicz. Lubię coś pomiędzy. Zestaw do brwi 3 w 1 ARTISTRY STUDIO™ Parisian Style Edition modeluje, zagęszcza, wypełnia i podkreśla brwi, nadając im bardziej wyrazisty, ale wciąż naturalny kształt – jak u Paryżanki. Precyzyjny pędzelek pozwala na łatwą aplikację kosmetyku nawet nowicjuszce, a buteleczka w kształcie wieży Eiffla stanowi element dekoracyjny łazienki lub toaletki. Dodatkowe punkty przyznaję za to, że:
– nie brudzi;
– efekt wyrazistych brwi utrzymuje się przez cały dzień;
– ma świetny skład: wyciąg z rumianku, wyciąg z orchidei, proszek kwarcowy, octan witaminy E, pielęgnujący olejek z krokosza barwierskiego;
– nie uczula;
– nie zlepia brwi, więc efekt jest dyskretny;
– dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych: karmelowy [testowany] i czekoladowy.

Cena [ok. 95 zł] może odstraszać, ale myślę, że jeśli kosmetyk się sprawdza, to warto zainwestować.

Perfekcyjny kosmetyk do brwi / fot. Amway

Basia: Jak dobrać czerwoną szminkę? Jak wybrać odpowiedni odcień? Oto jest pytanie. Ja dostałam w prezencie Moulin Rouge – balsam nie tylko do ust ale jak się później okazało również do policzków od ARTISTRY STUDIO: Moulin Rouge czyli Czerwony Młyn – wszak składa się z dwóch kolorów. Można go nakładać na usta i policzki, kolory są łatwe do łączenia, i to co uwielbiam: zapewniają matowe naturalne wykończenie. Mogę zestawiać i łączyć kolory ze sobą tak jak chcę za pomocą pędzla, tworząc za każdym razem unikatowy kompozyt kolorystyczny zawsze w obrębie „czerwieni”. Jako że balsam ma w swoim składzie olejki z krokosza barwierskiego z wyciągiem z rumianku moje usta pozostają nawilżone i naturalne.
Warto zainwestować 105 zł