F.B.I. to w USA taka ważniejsza policja zajmująca się najtrudniejszymi sprawami. Mają lepszy sprzęt niż wojsko, jako jedyni w Stanach nie muszą składać raportu ze swoich operacji, a od prezydenta dostali pozwolenie na nielegalne działania i łamania prawa. Strach się bać! F.B.I. w Krakowie bać się nie trzeba, a o tym, że zajmują się najtrudniejszymi sprawami, mają świetny sprzęt i fachowców przekonałam się na własnej skórze

Płaski brzuch to wspomnienie mojej młodości i tęsknota teraźniejszości ale ja, kobieta nieidealna mam na swoim koncie wahania wagi, dwie ciąże, siedzącą pracę, miłość do słodyczy, nienachalny stosunek do aktywności fizycznej i jeszcze parę innych grzeszków. Do ideału mi daleko, stąd też pomysł żeby poprosić o pomoc specjalistów od dobrego wyglądu. A żeby dobrze wyglądać trzeba podejść do tematu profesjonalnie i kompleksowo i tak właśnie podchodzą do swoich klientów agenci z Face & Body Instytut. Żeby skutecznie pomóc mi zawalczyć o płaski brzuch już podczas rezerwowania wizyty zostałam poproszona o wykonanie badań lekarskich bądź sporządzenie dziennika posiłków z 5 dni. Moja wizyta została podzielona na dwie części: Najpierw spotkanie z dietetykiem klinicznym a dopiero potem z kosmetologiem. Ponieważ badanie robiłam stosunkowo niedawno i były w normie, pokusiłam się o spisanie wszystkiego co zjadłam przez ostatnie 5 dni i dopiero jak to zrobiłam to uświadomiłam sobie, że przekonanie o moim zdrowym odżywianiu trochę rozmija się z rzeczywistością. Pani Anna Jasińska wespół ze mna przeanalizowała moje „wyznanie win”, zwróciła uwagę na błędy, podpowiedziała „sztuczki” jak sie ich pozbyć jak najmniej boleśnie. To dla mnie ważne bo na żadne restrykcyjne działanie nie byłam gotowa. Dodatkowo w dniu następnym dostałam raport z konsultacji wraz z zaleceniami.

Druga część mojej wizyty obejmowała działania kosmetologa. Pani Agnieszka Pyrzyk zaproponowała mi terapię złożona z trzech uzupełniających się zabiegów. Na początek karboksyterapia – za pomocą cieniutkich igieł podaje się podskórnie dwutlenek węgla stymulujący produkcje kolagenu oraz poprawę ukrwienia. Dzięki temu skóra staje się ujędrniona i bardziej sprężysta. Ukłucia nie są bolesne ale uczucie rozpierania po podaniu dwutlenku węgla nie należą do najprzyjemniejszych.
Kolejny etap to diatermia przy wykorzystaniu fal radiowych urządzenia Lavatron. Masaż termiczny o wysokiej częstotliwości pomaga usuwać zbędne produkty przemiany materii, przyspiesza metabolizm tłuszczów, regeneruje włókna kolagenowe. Reasumując silnie oddziałuje na tkankę podskórną, spalając tkankę tłuszczową, zwiększa elastyczność skóry i ujędrnia ciało. Dla mnie wszystkie odczucia w trakcie działania tej procedury były komfortowe. Było ciepło, ale nic mnie nie parzyło. Mam wysoki próg wytrzymałości na ból,a ale istotne było doświadczenie Pani Agnieszki w doborze parametrów.

Mezoterapia / Fot. Justyna Kamińska

Fala radiowa / Fot. Justyna Kamińska

Na zakończenie pozostała tylko mezoterapia igłowa. Podano mi m.in. kwas hialuronowy, DMAE, Witamina B5 i pierwiastki Zn, Cu. O mezoterapii jako znakomitym zabiegu rewitalizującym powiedziano i napisano już chyba wszystko wiec ja tylko potwierdzę, że dzięki wstrzyknięciu preparatu do skóry właściwej substancje w nim zawarte docierają w odpowiednie miejsca i we właściwym stężeniu. Niestety… nie jest przyjemnie. Są takie miejsca, w których ukłucia po prostu są bolesne. Na szczęście boli tylko w trakcie zabiegu, a charakterystyczne „kuleczki” pozostają na skórze tylko przez kilka godzin.

Karboksyterapia / Fot. Justyna Kamińska

Oczywiście jak z większością zabiegów medycyny estetycznej bywa, najlepiej całą procedurę powtórzyć kilka razy. Ile? To zależy od potrzeb i zasobności portfela. Jedno jest dla mnie pewne – pragnienie płaskiego brzucha nie jest nierealne a agenci krakowskiego F.B.I. pomogą je spełnić.

Face & Body Institute

Starowiślna 4/1, 31-032 Kraków

Renata Stós-Pacut