Z jakimi problemami zmagają się mamy karmiące piersią? Sprawdzamy i odpowiadamy na wątpliwości

Karmienie piersią wydaje się być naturalną i intuicyjną czynnością. Niestety, często wiąże się z wieloma trudnościami, które – jeśli tylko kobieta znajdzie w sobie motywację – można wyeliminować. Poznaj typowe przeszkody stojące na drodze do naturalnego karmienia i dowiedz się, jak sobie z nimi poradzić

Zadbaj o zdrowie swojego dziecka / fot. materiały prasowe

Zadbaj o zdrowie swojego dziecka / fot. materiały prasowe

Karmienie piersią jest sztuką, której musi nauczyć się nie tylko mama, ale również dziecko. Brak doświadczenia oraz trudności fizjologiczne mogą przyczynić się do powstania przejściowych problemów.

Dziecko odmawia ssania piersi

W pierwszych tygodniach karmienia piersią dziecko może odmawiać pobierania pokarmu. Przyczyn takiego stanu może być kilka:

-maluch może być już zbyt głodny

-noworodek może potrzebować przerwy na odbicie połkniętego powietrza

-pokarm może wypływać zbyt intensywnie

Rozpoznanie przyczyny pozwoli wybrać metodę eliminującą problem.

Bolesne brodawki sutkowe

Brodawki sutkowe mogą być bardziej wrażliwe na bodźce zaraz po porodzie. To efekt przemian hormonalnych zachodzących w organizmie. Warto jednak mieć świadomość, że często dolegliwości bólowe związane są z rankami powstającymi po karmieniu piersią.

Jeśli brodawki są pogryzione, oznacza to niewłaściwą technikę ssania noworodka. Należy dążyć do tego, by usta dziecka objęły nie tylko brodawkę, ale również większą część otoczki.

Jak sprawdzić, czy dziecko się najada?

Karmienie piersią jest o tyle trudne, że ciężko zweryfikować ilość spożytego przez dziecko mleka. O tym, że noworodek się najadł, świadczą przede wszystkim przyrosty masy ciała. Warto także zwrócić uwagę na to, czy:

-słyszalny jest odgłos połykania mleka przez co najmniej 10 minut (z jednej piersi);

-pierś po karmieniu staje się miękka;

-dziecko wypróżnia się 3-4 razy na dobę;

-dziecko moczy pieluchę minimum 6 razy na dobę.

Nawał pokarmu

O ile w pierwszej dobie po porodzie kobiety często narzekają na brak pokarmu, tak między 2. a 6. dobą piersi zaczynają wytwarzać nawet dziesięciokrotnie więcej mleka. Skutkuje to tzw. nawałem mlecznym, który objawia się cięższymi i pełniejszymi piersiami.

By uniknąć zastoju mlecznego, należy jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi, pamiętając jednocześnie o zachowaniu prawidłowej techniki karmienia. Można także wspomóc się laktatorem, odciągając niewielką ilość mleka pomiędzy karmieniami (do momentu, w którym kobieta poczuje ulgę).

Kryzys laktacyjny

Wiele kobiet ma wrażenie, że produkcja mleka w ich piersiach została zatrzymana. Dzieje się tak najczęściej w 3. i 6 tygodniu życia dziecka, a potem w 6. i 9. miesiącu życia niemowlęcia. Jest to tzw. kryzys laktacyjny oznaczający chwilowy niedobór pokarmu.

By nie dopuścić do zatrzymania produkcji mleka, należy jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi, a między karmieniami odciągać pokarm laktatorem. Warto także sięgnąć po specjalne herbatki laktacyjne dla kobiet karmiących.

Jeżeli zależy ci na tym, by jak najdłużej karmić piersią, nie dokarmiaj dziecka mlekiem modyfikowanym – szczególnie, jeśli prawidłowo przybiera na wadze.

KOMENTARZE

DODAJ KOMENTARZ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>