Bankietowe kombo – testujemy zabieg odnawiający antystarzeniowy na bazie z białka ślimaka

Jutro ważna impreza, przetarg, wystąpienie publiczne. Merytorycznie jesteś przygotowana jak nigdy. Od tygodnia wiesz, co na siebie założysz. Brakuje tylko jednego składnika: pewności siebie. A dokładniej, przekonania, że twoja cera, mimo godzin spędzonych przed komputerem, niewystarczającej ilości snu i stresu, będzie tego ważnego dnia pod kontrolą. Czy warto poświęcać ostatnie, najcenniejsze chwile przed wyjściem na zabiegi bankietowe, S.O.S? Sprawdziłam to na własnej skórze, 24 godziny przed poprowadzeniem 14. spotkania Klubu Miasta Kobiet 

Czy Fiona przeistoczy się w prawdziwą piękność? / fot. redakcja

Czy Fiona przeistoczy się w prawdziwą piękność? / fot. redakcja

Face and Body Institute (F.B.I) to polsko-brytyjski instytut medycyny estetycznej i kosmetyki profesjonalnej z ugruntowaną, 10-letnią pozycją na rynku. Kadra F.B.I to nie tylko lekarze, kosmetolodzy, szkoleniowcy, ale przede wszystkim agenci do zadań specjalnych.

Z moją trudną, naczynkową i skłonną do wybryków cerą zmierzyła się pani Patrycja Wyżkiewicz. Kawa, ciasto marchewkowe, krótki wywiad i werdykt: robimy zabieg odnawiający antystarzeniowy na bazie ekstraktu z białka ślimaka. Aby mieć pewność, że buzia nie postanowi się zbuntować przeciwko sporej dawce dobrego, pani Patrycja zdecydowała się wykorzystać preparaty marki Selvert Thermal http://www.selvert.info/linia.php?id=4. Jest to linia szwajcarskich dermokosmetyków dla skór alergicznych, nadwrażliwych, problemowych, bardzo trudnych i niezwykle wymagających. Wypisz, wymaluj – dla mnie.

Po demakijażu, tonizacji, peelingu z kwasami AHA przyszedł czas na torf i borowinę. Rozczaruję wszystkich tych, których wyobraźnia uruchomiła wizję kąpieli spotykanych w polskich sanatoriach. Bio-maska torfowa była przeżyciem bardzo przyjemnym i minimalistycznym. Do jej wykonania wystarczyła zaledwie odrobina substancji. Siła tkwi, jak zwykle, nie w ilości, a jakości. Po masce 15 minut przyjemności ze słodką woalką z wody termalnej o smaku lukrecji i największa atrakcja zabiegu – masaż lift up (http://medyczne-fbi.pl/Masaze-modelujace-twarzy/) z ampułką z ekstraktem z białka ślimaka. Chociaż wierzę, że moje worki pod oczami dodają mi uroku („The bags under my eyes are Prada”), to przyznaję, że czasem mam ochotę się ich pozbyć. Czy drenaż okolicy oka wykonany przez panią Patrycję sprawił cud? Tego dowiecie się z dalszej części tekstu. Kolejnym etapem zabiegu była osmotyczna maska nawadniająca z aloesem, której wygląd był łudząco podobny do brokułowego puree. Dzięki zwartości polisacharydów i oligoelementów maska regeneruje nabłonek już od pierwszej aplikacji. Duża zawartość aminokwasów i witamin nawodniła, zmiękczyła, ukoiła i odświeżyła twarz. Dodatkowa dawka kultowych już komórek macierzystych, myślę, że utrwaliła efekt wypoczętej buzi. Ostatnim etapem zabiegu było nałożenie kremu z koncentratami aktywnymi.

Dzięki mojej wizycie odświeżyłam swoją wiedzę z zakresu chemii (polisacharydy, oligoelementy itp.), nauczyłam się techniki masażu, likwidującego opuchliznę pod oczami, dowiedziałam się jakie badania profilaktyczne powinnam wykonać, a w przeciągu tygodnia od zabiegu parę razy usłyszałam aluzje, że „na pewno COŚ robiłam z twarzą”. Twarz wyraźnie wypoczęła, nabrała równego kolorytu, a cienie pod oczami się rozjaśniły. Połączenie genialnego umysłu i doświadczonych rąk Patrycji Wyżkiewicz z dobrymi produktami musiało zakończyć się sukcesem!
Medyczne F.B.I polecam osobom, którym zależy na bardzo indywidualnym podejściu do ich problemu. Wyspecjalizowana kadra, jakość produktów i miła atmosfera to kombo, które docenią nasze ciała i głowy.

 

Agna Karasińska

Pokochaj urodowe F.B.I.!

KOMENTARZE

DODAJ KOMENTARZ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>