Zabieg przedłużania i zagęszczania rzęs nie należy do nowości na rynku. Coraz więcej kobiet korzysta z tej metody. Być może za chwilę będzie cieszył się tak dużą popularnością jak manicure hybrydowy. Dlaczego tak się dzieje? Panie mają mało czasu rano na precyzyjny makijaż, a posiadając piękne, wyraziste rzęsy już z samym początkiem dnia mogą olśniewać spojrzeniem

Zabieg nie należy do szybkich, ale efekty są tego warte / fot. Fotolia

Zimą staję się bardziej leniwa, a pomysłów na makijaże jakoś tak brakuje. Co wtedy robię? Decyduję się na przedłużanie rzęs. Jednak nie uznaję półśrodków i jeśli już robię zabieg, to w wyjątkowo wyrazistej wersji. Tym razem testowałam metodę Kim Kardashian, czyli rzęsy w dużej objętości, o mieszanych długościach dla zachowania kontrolowanego nieładu i naturalności.

Na zabieg wybrałam się do Pauliny Liszki, z którą współpracuję od wielu miesięcy i która doskonale zna moje potrzeby. Są one bardzo proste: im więcej, tym lepiej, im bardziej wyraziście, tym uśmiech szerszy. Jednak – muszę dodać – nie jestem zwolenniczką efektu przerysowanych, sklejonych rzęs przypominających zasłonę. Podoba mi się mocny efekt, ale z zachowaniem wspomnianej naturalności. Mimo przedłużonych rzęs i tak lubię dodatkowo podmalować oko po swojemu, dlatego muszę pozostawić sobie odrobinę przestrzeni na własną pracę : )

Czego nie lubię w przedłużaniu rzęs? Konieczności poświęcenia na zabieg naprawdę sporej ilości czasu. 3 godziny na kozetce, z zamkniętymi oczami i praktycznie w bezruchu to dla mojej nadpobudliwości koszmar! Na szczęście, z Pauliną czas mija wyjątkowo miło: na pogawędkach. Czasem nawet pozwoli mi co nieco podejrzeć czy sięgnąć po pyszną kawę.

Efekt końcowy najlepiej oddają załączone zdjęcia. Co ważne, dobrze wykonany zabieg przedłużania / zagęszczanie rzęs oznacza, że mimo wypadających z czasem kępek, całość i tak wygląda dobrze – wspomniana, wybrana przeze mnie metoda, a dokładniej jej nieregularność i mieszane długości, dodatkowo wydłuża czas, w którym oko prezentuje się dobrze. Ale nic nie trwa wiecznie i na uzupełnienie i tak przyjdzie czas. Niestety, mimo XXI wieku wciąż nie wymyślono bardziej trwałej i łatwiejszej w aplikacji formy zagęszczania rzęs.

Przed i po: autentyczne zdjęcia z zabiegu / fot. redakcja

Serdecznie polecam zabieg… wszystkim paniom. I tym, które skarżą się na brak czasu o porankach, ale także tym, które stawiają na wyrazisty look i podążają za trendami. Na koniec dodam – nie martwcie się, Paulina wykonuje także delikatniejsze metody. Amatorki naturalności, które nie lubią zdradzać, że „coś sobie zrobiły” także znajdą u niej miejsce dla siebie.

PP

Paulinę Liszkę złapiecie pod numerem telefonu: 575 523 250

a także w salonie Eliksirem: https://www.facebook.com/Eliksirem/