Nigdy więcej rozstępów

Przez ostatnie cztery lata wykonał kilka tysięcy zabiegów na rozstępy i mówi z przekonaniem, że nie ma nie innej, równie skutecznej metody. Rozmowa z dr. Markiem Wasilukiem, lekarzem medycyny estetycznej, autorem książki popularnonaukowej Medycyna estetyczna bez tajemnic oraz bloga www.marekwasiluk.pl

„Po wykonaniu kilku tysięcy zabiegów niewiele już może mnie zaskoczyć” / fot. Adam Lewanowicz

„Po wykonaniu kilku tysięcy zabiegów niewiele już może mnie zaskoczyć” / fot. Adam Lewanowicz

Tekst: Aneta Pondo

Ponad cztery lata temu ogłosił pan, że istnieje skuteczna metoda usuwania rozstępów. Czy to oznacza, że wcześniej sobie z nimi nie radzono?

dr Marek Wasiluk: Na hasło „usuwanie rozstępów” pojawia się w wyszukiwarkach wiele metod, tyle tylko, że ich skuteczność jest znikoma. Na przykład laseroterapia, która w zasadzie działa jedynie w przypadku bardzo świeżych rozstępów, a i tak z efektem dużo gorszym niż zabiegi moją autorską metodą No Stretch Marks, którą opracowałem i wdrożyłem kilka lat temu.

Na czym polega ta metoda?

dr Marek Wasiluk: No Stretch Marks to usuwanie rozstępów z wykorzystaniem frakcyjnej radiofrekwencji mikroigłowej. Zabieg polega na nakłuwaniu skóry i jednoczesnym jej podgrzewaniu. Urządzenie ma głowicę zakończoną igiełkami, które wbija się w skórę na głębokość do 3,5 mm. W momencie wkłucia emitowana jest wiązka fal radiowych, które ogrzewają skórę na całej długości igieł. To daje silny bodziec termiczny i mechaniczny, stymulujący fibroblasty do produkcji nowego kolagenu i elastyny. Idea zabiegu polega na tym, że bodziec ten trafia dokładnie tam, gdzie jest potrzebny, w przestrzeń rozstępu.

Urządzenia do rf mikroigłowej są na rynku od paru lat, a jednak nie zauważyłam, by wyrosła panu konkurencja i by masowo stosowano tę metodę w gabinetach.

dr Marek Wasiluk: Bo urządzenie to nie wszystko. Żaden producent i dystrybutor sprzętu nie przygotuje protokołów zabiegowych nadających się do skutecznego usuwania rozstępów, bo producenci nie mają takiej wiedzy i działają zachowawczo. W efekcie pewna liczba gabinetów ma urządzenie do rf mikroigłowej, ale nie wie, jak z niego korzystać, by osiągnąć dobre rezultaty. Ja działam zupełnie inaczej, i dotyczy to nie tylko rozstępów, ale też blizn, przebarwień czy kompleksowego odmładzania. Opracowuję autorskie terapie i własne protokoły, łączę zabiegi, testuję, obserwuję, nie trzymam się sztywno żadnych reguł. Zabiegi, które wykonuję, są z reguły łączone, często mocne, ale mam doświadczenie i wiedzę, jak je robić, nie przekraczając granic bezpieczeństwa. Umiem też ocenić, ile warte są urządzenia, które kupuję – a nie wszystkie aparaty do rf mikroigłowej nadają się do usuwania rozstępów. Ważny jest rodzaj igieł, ich rozstawienie, sposób izolacji. Po wykonaniu kilku tysięcy zabiegów niewiele już może mnie zaskoczyć.

Z czego wynika trudność w usuwaniu rozstępów?

dr Marek Wasiluk: Rozstępy to rozerwana skóra. We wczesnym stadium, tzw. zapalnym, organizm sam próbuje sobie poradzić z urazem, ale ubytki są zbyt duże i rozstępy przechodzą w stadium zanikowe (zerwana tkanka, zamiast się regenerować, zanika). W zabiegach usuwających rozstępy chodzi więc o to, aby odbudować te ubytki tkanki. Trudność polega na tym, że wymaga to takiej stymulacji resztek włókien kolagenowych, by były one zdolne odbudować braki.

Co to znaczy, że zabiegi No Strech Marks są skuteczne?

dr Marek Wasiluk: To znaczy, że można doprowadzić do nawet całkowitej regeneracji rozstępów lub takiej ich poprawy, że przestają być problemem. To oczywiście wymaga czasu i kilku, a w ekstremalnych przypadkach nawet kilkunastu zabiegów, wykonywanych w ok. dwumiesięcznych odstępach. Zdarza się jednak, że wystarczą i jeden, dwa zabiegi, gdy rozstępy są świeże i mają nie więcej niż trzy miesiące. I to jest uniwersalna zasada – im szybciej zajmiemy się problemem, tym łatwiej go rozwiązać. Cała reszta jest uzależniona od tak wielu czynników, że unikam generalizacji: od tego, jak głębokie i szerokie są rozstępy, od wieku pacjenta, od trybu życia, jaki prowadzi, od jego stanu zdrowia. Każdy przypadek jest inny. Skutkiem ubocznym zabiegów jest ujędrnienie skóry, co jest szczególnie ważne dla kobiet po ciąży.

Czy to właśnie takie kobiety są pana najczęstszymi klientami?

dr Marek Wasiluk: Paradoksalnie nie, gdyż rozstępy to przypadłość także młodych kobiet, które nigdy nie rodziły. I oczywiście także mężczyzn, u których skóra pęka albo w okresie wzrostu, albo przy rozroście masy mięśniowej osób ćwiczących na siłowni. Co do kobiet, moja najmłodsza pacjentka z rozstępami miała 11 lat, najstarsza ponad 50. I u każdej z nich były dobre rezultaty.

Aneta Pondo

Rozstępy na ramionach u osoby leczonej sterydowo. PRZED zabiegiem / fot. Triclinium

Rozstępy na ramionach u osoby leczonej sterydowo. PRZED zabiegiem / fot. Triclinium

Efekt PO kilku zabiegach / fot. Triclinium

Efekt PO kilku zabiegach / fot. Triclinium

Świeże rozstępy na udach PRZED zabiegiem / fot. Triclinium

Świeże rozstępy na udach PRZED zabiegiem / fot. Triclinium

Efekt po 2 zabiegach / fot. Triclinium

Efekt po 2 zabiegach / fot. Triclinium

 

KOMENTARZE

DODAJ KOMENTARZ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>