Naturalny, ekologiczny, polski. Testujemy tonik-mgiełkę Vianek
Używanie toniku często wydaje się zbędnym krokiem naszej pielęgnacji. Kosmetyczne minimalistki niejednokrotnie upraszczając oczyszczanie skóry, najpierw rezygnują właśnie z niego. Stosowanie kilku, dobrze dobranych kosmetyków jest korzystne dla cery. Rezygnacja z toniku, niekoniecznie.
Tonik-mgiełka polskiej firmy Vianek, to cenny składnik naszej codziennej pielęgnacji. Producent obiecuje nawilżenie oraz uzupełnienie demakijażu skóry. Kosmetyk zawiera mocznik i kwas hialuronowy, a także ekstrakt z ziela owsa zwyczajnego oraz olej z kiełków pszenicy. Produkt ma łagodzić, a także przywracać równowagę skórze. Dedykowany jest kobietom w każdym wieku, z cerą suchą lub wrażliwą. Czy faktycznie spełnia swoje obietnice?
Po kilkakrotnym zastosowaniu kosmetyku rano i wieczorem, zauważalne jest wygładzenie i nawilżenie skóry. Znikają spowodowane ostrym, zimowym powietrzem suche partie twarzy. Kosmetyk nie zapycha porów, jest naprawdę delikatny. O tej porze roku świetnie sprawdzi się nie tylko dla osób ze skórą suchą, ale także mieszkających w miastach o wysokim stężeniu zanieczyszczenia powietrza. Wygodny atomizer ułatwia aplikację produktu, również jako odświeżenie w dni bez makijażu. Produkt ma przyjemny, nieco słodki zapach, który ulatnia się po kilku chwilach od aplikacji. Także opakowanie zwraca uwagę. Przykuwa wzrok swą prostotą i świeżością. Przywodzi na myśl wiosnę poprzez niebieskie kwiaty zalipiańskie, nawiązujące do polskiej tradycji XIX wieku.
Vianek to polska marka kosmetyków naturalnych, dostępnych masowo. Dzięki temu mają one przystępną cenę. Kosmetyki dedykowane są dla kobiet w każdym wieku, o różnych potrzebach, ale zawsze wymagających wysokiej jakości. Firma w produkcji swych kosmetyków używa ekstraktów z polskich kwiatów i ziół, które pochodzą z upraw ekologicznych. Warto zwrócić uwagę, że Vianek nie testuje kosmetyków na zwierzętach oraz przy produkcji nie stosuje substancji pochodzących od zwierząt. Tym samym wzbogaca krajową ofertę firm ekologicznych, które nie tylko wytwarzają swe kosmetyki z troską o środowisko, ale również w sposób etyczny. Kosmetyk po otwarciu jest przydatny do użytku przez trzy miesiące.
Maria Pruszyńska
Dodaj komentarz