Top 3 zabiegi regenerujące po lecie

Po urlopie wracamy do rzeczywistości. Nasz skóra też. Dopóki jesteśmy opalone, wyglądamy na świeże i wypoczęte. Nieprzyjemne skutki nadmiernej ekspozycji na słońce (nie licząc pojawiających się jeszcze tego samego dnia oparzeń słonecznych) widać dopiero, kiedy opalenizna zanika. Nowe zmarszczki i przebarwienia to tylko niektóre z nich.

Słońce szkodzi czy pomaga? Zdania ekspertów są podzielone. Kilkanaście minut spędzone na gorącej plaży może wspomóc obniżenie cholesterolu i przemienić nieaktywną formę witaminy D3 w naszym organizmie w formę aktywną, a ta m.in. ma dobroczynny wpływ przeciwnowotworowy. Ponadto, kiedy się opalamy jesteśmy szczęśliwsi i pełni energii. Słońce działa bowiem antydepresyjnie i poprawia metabolizm. Jednak czym innym jest krótkie i aktywne spędzanie czasu na plaży, granie w siatkówkę lub pływanie, a czym innym całodzienne „grillowanie” się na słońcu. Tym sposobem nie pomagamy ani swojej psychice ani ciału. „Wypracowana” opalenizna szybko zanika, w odmienności od niekorzystnych zmian na skórze, takich jak foptoaging (przyspieszony proces starzenia się), piegi czy przebarwienia.

słońce

Słońce pomaga czy szkodzi? Zdania ekspertów są podzielone (fot. Fotolia)

Akcja: regeneracja
– Zmęczona nadmiernym promieniowaniem słonecznym skóra jest grubsza, mniej elastyczna i bardziej szorstka. Traci jędrność, jest sucha, skłonna do przebarwień i zmarszczek. Jednak najwięcej szkód pojawia się w tkance podskórnej, gdzie dochodzi do zaniku włókien kolagenowych. Pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić po powrocie jest właściwe nawilżenie skóry, a następnie wykonanie odpowiednio dobranych peelingów – mówi dr Urszula Brumer, lekarz medycyny estetycznej i właścicielka warszawskiej kliniki Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości – Peelingi chemiczne skutecznie złuszczą grubsze warstwy skóry i pomogą rozjaśnić przebarwienia. Najbardziej polecam terapię skojarzoną, dobieraną indywidualnie do potrzeb danego pacjenta.
Jedną z najpopularniejszych opcji regenerującej terapii skojarzonej są peelingi połączone z mezoterapią, czyli z niechirurgicznym zabiegiem medycyny estetycznej podczas którego dostarcza się właściwe substancje bezpośrednio (np. za pomocą iniekcji) w skórę. W zależności od problemu, mogą to być takie substancje jak: osocze bogaatopłytkowe pozyskiwane bezpośrednio z krwi pacjenta (o silnym działaniu odżywczym), koktajle z peptydami (stymulujące skórę do odnowy), kwas hialuronowy (głęboko nawilżający) lub preparat autologiczny z własnymi komórkami macierzystymi pacjenta (najsilniejsza substancja/metoda) odmładzająca we współczesnej medycynie estetycznej). Zdaniem doktor Brumer, tylko dobierając terapię indywidualnie do danej osoby, jesteśmy w stanie realnie naprawić wyrządzone słońcem szkody i przywrócić skórze dawny blask.
Na ratunek: przesuszone i wypadające włosy
Zupełnie inną powakacyjną „pamiątką” są matowe, suche i nadmiernie wypadające włosy. Na końcówkach łamią się, a przez to ciężko je ułożyć. Powodem takiego stanu rzeczy jest naruszenie ich struktury i uszkodzenie ochronnej warstwy lipidowej. Co w takiej sytuacji robić? Doraźnym antidotum mogą być kosmetyki zawierające witaminy (A, E oraz witaminy z grupy B), jak również keratynę i proteiny. Za to jeśli potrzebujemy silniejszego odżywienia, tzw. bomby odżywczej natychmiast regenerującej włosy, warto – podobnie jak w przypadku przesuszonej skóry z przebarwieniami – pomyśleć o mezoterapii.
– Mezoterapia skóry głowy polega na ostrzykiwaniu tego obszaru niewielkimi depozytami preparatu – wyjaśnia dr Urszula Brumer – W zależności od nasilenia problemu możemy zastosować różne preparaty, np. koktajle z peptydami (czynnikami wzrostu) lub osocze bogatopłytkowe. Zabieg z osoczem bogatopłytkowym polega na pobraniu od pacjentki kilkunastu mililitrów krwi do specjalnych probówek, a następnie odwirowaniu jej w odpowiednio do tego celu dobranych parametrach. Otrzymane w ten sposób osocze bogatopłytkowe podawane za pomocą iniekcji w skórę głowy, jak nic innego odżywia cebulki włosowe, likwiduje efekt matowych włosów oraz przywraca im gęstość.
matowe włosy

Matowe, suche i nadmiernie wypadające włosy to częsta pamiątka z wakacji (fot. Fotolia)


Misja: piękna sylwetka
Koniec urlopu to także doskonały czas na… odchudzanie. Zdaniem doktor Brumer, kobiety nigdy nie są tak dobrze zmotywowane do zrzucenia kilku zbędnych kilogramów, jak właśnie po powrocie z wakacji. Widok innych pięknych i smukłych ciał robi swoje, motywując jak nic innego.
Tylko jak osiągnąć wymarzoną sylwetkę? Zacznijmy od zmiany diety. Nie chodzi o głodzenie się, ale raczej o trwałą zmianę nawyków żywieniowych. To, że należy ograniczyć słodycze wiadomo, ale często zapominamy, że równie szkodliwy jest nadmiar soli (uwaga: jej nadmiar sprzyja także powstawaniu worków pod oczami). Cenne dla urody są za to: zielone warzywa, kiełki, kasze, świeże zioła i chude ryby. Druga sprawa to ćwiczenia. Nawet 10 minut dziennie więcej ruchu sprawia, że mamy więcej energii i sukcesywnie chudniemy.
– Dietę i ćwiczenia dobrze wspomóc odpowiednim zabiegiem, takim jak terapia skojarzona: Cavi Lipo z lipolizą. Cavi Lipo jest nowoczesną metodą miejscowego, nieinwazyjnego odchudzania (bardzo popularną w krajach skandynawskich, m.in. w Szwecji i Danii). Jest to urządzenie, które usuwa nadmiar tkanki tłuszczowej za pomocą kawitacji ultradźwiękowej, czuli zjawiska fizycznego. W jego trakcie tłuszcz zostaje rozpuszczony i wydalony z komórek tłuszczowych – wyjaśnia dr Brumer – Brzmi poważnie, ale jest to zabieg całkowicie bezpieczny dla organizmu, a połączony z lipolizą (czyli z bezbolesnym wstrzyknięciem substancji lipolitycznej w miejsce nadmiaru tłuszczu) daje jeszcze lepsze efekty wysmuklenia sylwetki.
Pożądane rezultaty uzyskamy po serii 6 zabiegów Cavi Lipo i 4 lipolizy. Wymaga to nieco czasu, dlatego o skutecznym odchudzaniu się warto pomyśleć już teraz, nie miesiąc przed kolejnym urlopem…
odchudzanie

Na piękną sylwetkę nigdy nie jest za późno (fot. Fotolia)


————————————
Urszula Brumer, fot. Anna Ciupryk

Urszula Brumer, fot. Anna Ciupryk

Informacje o ekspercie: Dr Urszula Brumer, lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dotyczących medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości – www.drbrumer.pl. To pierwsza w Polsce klinika stosująca własne komórki pacjenta do leczenia m.in. blizn.

KOMENTARZE

DODAJ KOMENTARZ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>